- Nie krzycz na mnie - mówi Luby z miną zbolałego bebocka - Wszyscy ludzie dziś na mnie krzyczą.
- Ale ja nie jestem człowiekiem. Ja jestem żoną - uświadamiam Go.
- No dobrze. Ludzie i żona. I jak to brzmi?
- Nijak. Ja po prostu jestem nadczłowiekiem.
Uber żonka
Autor:
Anna Radzikowska
piątek, 3 kwietnia 2009
0 komentarze:
Prześlij komentarz