- Werbena! - patrzę oskarżycielsko - Masz minę starego kombinatora, wytłumacz się!
Kota niewzruszenie gapi się na mnie.
- Nie ocieraj się o choinkę, to mnie nie rusza, gadaj! Słyszałeś? - patrzę na Lubego - Werbena ma minę starego kombinatora.
- Słyszałem. Ale może to wynika z faktu, że ona jest starym kombinatorem?
- Nie jest starym. Jest młodą, cwaną kombinatorką.
- Czyli pieszczotliwie "kombinerką"?
Tia...
Kocie kombinerki
Autor:
Anna Radzikowska
piątek, 26 grudnia 2008
0 komentarze:
Prześlij komentarz