Buble

Słucham namiętnie Michaela Buble'a.
- Mogę poprzeklinać trochę? - pyta grzecznie Luby.
- Nie, proszę. Pośpiewamy trochę. Co ci włączyć?
- Nie wiem. Bubel jest pogrzebowy.
- Nie jest pogrzebowy. Tylko... piosenki ma pogrzebowe.

0 komentarze: