- U was się nie mówi "kartofle"? - pyta Luby, pochłaniając obiad.
- Nie. Znaczy, ja znam to słowo, ale się go u nas nie używa. A czemu pytasz?
- A bo widziałem to gdzieś jako kolejny przykład różnic językowych między Wschodem a innymi częściami kraju.
- Ale to dziwne, bo to niemieckie słowo... a my to niby bliżej Niemiec... no i Czesi...
- A bo nas wychowali Ventrowie, a was Tzimisce - mruknął Luby z zadowoloną miną.
Ziemniaki wampiryczne
Autor:
Anna Radzikowska
sobota, 25 października 2008
0 komentarze:
Prześlij komentarz