Gdy w portfelu 4 zł, pojawia się dylemat. Czy kupić jedną bułkę za 3,50 zł, czy też dwa pączki po 1,50 zł każdy. Nie było pączków, ale za to kupiłam dwie drożdżówki, o czym poinformowałam Lubego.
- Jedna była z kokosem i w dodatku była posypana kokosem, a druga orzechowa posypana orzeszkami - relacjonuję stan drożdżówek.
- A jakby tak były posypane na odwrót? Kokosowa orzechami, a orzechowa kokosem? Bo to... orzech kokosowy! - wypalił dumny z żartu językowego.
Orzechy i podgatunki
Autor:
Anna Radzikowska
środa, 22 października 2008
0 komentarze:
Prześlij komentarz