Ratując Kotę przed utonięciem w toalecie, złapawszy ją pod łapy (co zostało okraszone pełnym oburzenia miauknięciem), zaniosłam do serwerowni i położyłam na klawiaturze Lubego. Tym razem oboje spojrzeli na mnie z fochem w oczach, a Luby zwerbalizował:
- Ej! Eeeej! Podrzuciłaś mi świnię! Znaczy... kota!
Świnia znaczy Kota
Autor:
Anna Radzikowska
czwartek, 5 lutego 2009
0 komentarze:
Prześlij komentarz