Nie potrafię wymyślić żadnej potrawy. Jadłam już nawet sushi, kalmary, ślimaki i żaby. Ślimaki kocham.
Dlatego nie będzie potrawy, ale będzie - lukrecja!
Co tu dużo pisać? Smakuje obrzydliwie i tyle.
Dzień 2. Potrawa której nie znosisz
Autor:
Anna Radzikowska
środa, 24 listopada 2010
1 komentarze:
Też nie przepadam. Ale anyż uwielbiam!
Prześlij komentarz