Tramwaj skompresowany nie bardzo. Młodzieniec pochyla się przy okienku pani motorniczy.
- Bilecik normalny! - woła.
- Automat biletowy jest w pojeździe - odpowiada wyuczona mantrę pani kierowca.
- Ale ja nie mam drobnych! - warczy oburzony młodzieniec.
- Ale ja też nie mam drobnych - odwarkuje mu pani i zatrzaskuje okienko.
I dobrze.
Bilecik raz!
Autor:
Anna Radzikowska
poniedziałek, 22 listopada 2010
0 komentarze:
Prześlij komentarz