A tak w ogóle środa, 8 lipca 2009 r. to dzień, w którym Piołun, co prawda nieśmiało, ale sam przyszedł do głaskania, miziakował i ocierał się o ręce. Wreszcie wiem, jakie ma futerko (mięciutkie i jedwabiste) i jak głośno mruczy.
Dzięki, Maluchu!
Mruczak. Ważna data
Autor:
Anna Radzikowska
środa, 8 lipca 2009
0 komentarze:
Prześlij komentarz