Myśl złota, zupełnie nieuczesana

Zastanawiałam się, czy to tu zamieścić, bo właściwie jest to tzw. kwiatek z sesji. Spontaniczna reakcja i jeszcze bardziej spontaniczna refleksja. Moja. Własna.
Mniejsza o sesję, okoliczności są zachowane w mej wiernej pamięci. Oto co powiedziałam:

"Kocham Cię", nie znaczy: "Zgadzam się na wszystko". "Kocham Cię", znaczy: "Możemy o tym porozmawiać".

0 komentarze: