Zimę z zaskoczenia

Dziś, wracając z lokalu, dostrzegliśmy pługopiaskarkę, która radośnie jechała w kierunku centrum.
- Hmm... co ona tu robi? - zdziwił się Luby - Przecież nie ma śniegu.
- Może przygotowuje się na jutro. Podobno ma padać. Pewnie będzie tak jeździć całą noc na wszelki wypadek.
- Choć raz to drogowcy zaskoczą zimę!

1 komentarze:

Olga Cecylia 27 stycznia 2010 23:22  

Przy mojej ulicy leży śnieg. Chyba. Jeszcze parę godzin temu tam był...