Miziamy się. Luby dotyka mojego karku i pyta:
- A co to jest?
- Karczek - odpowiadam.
- A to?
- Szyjka.
- A to? - dotyka ramienia.
- Dupa.
- O, Boże, gdzie się podział tułów?
- Mumia go zjadła.
Mutant
Autor:
Anna Radzikowska
środa, 25 czerwca 2008
0 komentarze:
Prześlij komentarz