- Pa, Klocu - macham Werbenie przed wyjściem do pracy - Pa, Głupolku - macham takoż Piołunowi - Pa, Kochanie - cmokam Lubego.
- Właśnie się zastanawiałem, które określenie do mnie pasuje - śmieje się Luby.
- Koteeek...
- Tak, wiem. Jestem klockiem. I jestem głupolem, kiedy tak mówię - dodaje szybko - A tak w ogóle to mnie kochasz.
Epitety
Autor:
Anna Radzikowska
środa, 7 lipca 2010
0 komentarze:
Prześlij komentarz